Arek_D |
Wysłany: Nie 18:33, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
Przeziębienie, angina, Ospa... choroby znane, dopadające każdego, bez względu na Jego wiek. Mamy nowego wroga, przybyły z innej planety, zwanej Azją. Zresztą jak większośc badziew, które spotykamy na całym świecie, t-shirty, farbki plakatowe, nawet jedzenie. Insekt jest wyjątkowo parszywym i wrednym draniem, dopada z nienacka i jest cięzki do zwalczenia. Zapewne drogi Czytelniku zastanawiasz się o czym to ja tak piszę. Grypa ! z tym, że ptasia. Pojawiła się pare lat temu, zbagatelizowana i zapomniana przez świat, pokazała swoją siłę w ubiegłym roku. Kilkadziesiąt osób zmarłych, zarażonych poprzez kontakt z padłym ptactwem, które zawierało zmutowany wirus H5N1 ( H5 - niegroźny dla człowieka). 2 tygodnie temu pani o wzniosłym imieniu Grypa, dotarła także do Ciemnogordu, Naszego kochanego. Oczywiście, jak to bywa między nami Polakami, panika sięgnęła zenitu. Ludziska poszaleli i to nawet bardzo. Prawdopodobieństwo zarażenia się groźną dla życia ludzkiego grypą jest niewielkie. Wyobraź sobie, że musiałbyś dotykać zdechłego ptaka, a później jeść coś brudnymi rękami - odpada ( tak mi się zdaje), musiałbyś mieć kontakt z wydzieliną ptactwa i całą masą innych świństw. Nie przesadzajmy, w końcu nie ma jescze pandemii, nic nam póki co nie grozi. Niestety Polak głupim jest i już zaczyna panikować, chłoniemy jak gąbki różne komunikaty i reklamy środków, które w niesamowity sposób uleczają nas, lub/napewno zapobiegają - bzdura. Nie ma środków, masowo dostępnych, które zabezpieczały nas przez chorobą. Kolejny przykład polskiego panikarstwa, to niszczenie gniazd symbolu Polskiego - bociana. Kolejny absurd, naukowcy, weterynarze i cała świta medikumus mówi wyraźnie, bociany nie mogą zachorowac na grypę ( chyba, że zjadłyby całrgo chorego ptaka, a to jest oczywiście niemozliwe)
Ptasia grypa może i jest groźna ale to nie znaczy, że zagraża juz każdemu, dlatego nie szalejmy i opamiętajmy się w naszych dziwnych i często niewłaściwych zachowaniach |
|